
Wreszcie czuję się lepiej i mogę Wam pokazać swój pierwszy kocyk dziecięcy :) Było to dla mnie wyzwanie :) Potrzebowaliśmy kocyka dla synka do spacerówki, jeżeli zrobi się nieco chłodniej i pomyślałam, że przestępstwem będzie zakup tego dobra, mając w domu sprzęt i materiał :) Więc wzięłam się do roboty. Kocyk zaprojektowałam wraz ze swoim mężem, który zawsze mi pomaga i doradza :) W końcu jest pierwszą połówką tytułu mojego blogu "Ser" (część jego imienia) :) Aplikacje - improwizacja :) Początkowo na kocyku miały się znaleźć tylko słonik i żabcia, po czym stwierdziłam, że szkoda nie wykorzystać dwóch wolnych prostokątów i dodałam balonik z niteczką i lizaka :)
Żeby uszyć kocyk potrzebujemy:
- tkanina (u mnie 2 duże koce z mikrofibry);
- papier ( dla robienia szablonów: części kocyka i aplikacji);
- nożyce;
- maszyna do szycia;
- kreatywność ;)
- dobry humor :)

Projekt i krój kocyka
Na papierze mąż narysował kocyk i obliczył wymiary 4 prostokątów, które stanowią warstwę pierwszą. Warstwa druga jest jednolita, z fioletowego koca. Wymiar całego kocyka 65x75 cm. Nie zapominajmy o zapasowe cm dla ściegów. Ja dodałam po 1 cm na każdą stronę prostokąta. Wymiar jednego prostokąta z zapasowymi 2 cm wynosi - 34,5 x 39,5 cm. Wymiar drugiej strony kocyka - 69 x 79 cm.

Robimy najpierw szablon na papierze, obrysowujemy na materiale, wycinamy i zaczynamy :)

Teraz UWAGA! Zależy od Was, czy będziecie zszywać części poziome ze sobą zanim znajdą się tam aplikację, czy już z aplikacjami :) Ja najpierw zszywałam, a potem przyszywałam aplikacje (mniej wygodne). Najpierw zszywamy szerokim ściegiem ręcznie. Ścieg będzie do usunięcia później.


Pierwsza aplikacja - żabka kum-kum :) Najpierw przyszywałam oczka, robiłam usteczka i już całość przyszyłam do kocyka.


Teraz przechodzimy do słonika :) Części wycięte, to teraz układamy i przyszywamy :)

Nie zapominamy, że słonik też chce widzieć :) Robimy mu oczka, ja miałam materiał z gwiazdkami, więc ten słonik będzie miał blask w oczach :))) Ręcznie, ściegiem podstawowym zrobiłam jeszcze brwi.

Improwizacja - lizak :) Kółko i paseczek z pozostałości :) Najpierw przyszywamy kółko, do niego ręcznie spiralę, żeby łatwiej się szyło na maszynie i spirala nam się nie zsuwał.

Zdjęcia, jak zrobiła balonik nie ma - usunęłam przypadkowo :/ Ale to było najprostsze :) Wycinamy z mikrofibry balonik, przyszywamy go do kocyka, na maszynie ustawiamy ścieg zygzagowy* i robimy nim niteczkę do balonika :)
*ścieg zygzagowy, żeby niteczka była bardziej widoczna.
Gotowe :) Teraz już możemy zszyć wszystkie cztery części kocyka ze sobą :) Składamy część z aplikacjami z warstwą drugą tak, aby aplikacje znalazły się w środku:
![kocyk dla dziecka kocyk dla dziecka]\](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhf0gF82MH4Blmf9DNO_X8LLKg22L1dLJRQyz0ZQ6FirBNXYjk1o7jUeKv1Vy8uLrzs9ydF8bvDg50ohnXjdNpoldL2cyGUECnYeNyJtxwgZ_gBCZ2X8lMLg-GRzKqAwFl_k61A_TChhrc/s1600/9.jpg)
Teraz już śmiało możemy zszywać obie warstwy ze sobą. Nie zapomnijcie o pozostawianiu szpary, żeby móc wywrócić kocyk na zewnątrz :)

Gdy kocyk już gotów, szpara zszyta - można ozdobić nasz kocyk ściegiem dekoracyjnym lub zwykłym :) W ten sposób kocyk zachowa swoją formę.


Tak wygląda ścieg dekoracyjny u mnie:


Mój pierwszy kocyk już leży w spacerówce i czeka na swoje chłodniejsze dni :)

Kocyk cudny! :-) Zdolniacha!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Cieszę się, e się podoba :) To wszystko pojedyńcze próby :) Sprawdzam, czy sprawdzę się w szyciu, bo jestem samoukiem-amatorem :)))
Usuń